Są zarzuty dla mężczyzny, który miał naruszyć nietykalność funkcjonariusza
fot. archiwum radiowroclaw.pl
Według relacji internautów mężczyzna miał stracić przytomność podczas interwencji policji w pasażu Niepolda. Funkcjonariusze twierdzili zaś, że to mężczyzna się awanturował i symulował chorobę. Radosław Żarkowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu mówi Radiu Wrocław, że mężczyzna przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.
Za naruszenie nietykalności funkcjonariusza publicznego grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub kara pozbawienia wolności, nawet do 3 lat.
Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~HGW2021-02-03 07:20:25 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Odpowiedz
Wpłynęły dwa pozwy z żądaniami odszkodowawczymi wz. z lockdownem: jeden na ok. 215 tys. zł od właściciela galerii handlowej, a drugi na ok. 458 tys. zł od właściciela sieci siłowni – poinformowała PAP Prokuratoria Generalna, która reprezentuje Skarb Państwa przed sądami.
Ograniczenia w działalności części branż, tzw. lockdown zostały wprowadzone wiosną zeszłego roku po wybuchu pandemii koronowirusa.
Częściowy, lub całkowity zakaz działalności obejmował od tego czasu m.in. branżę hotelarską, gastronomiczną, fitness, handlową, turystyczną, rozrywkową, usługową, targową czy eventową.
zgłoś do moderacji
~Jak z Przemykiem2021-02-02 23:32:55 z adresu IP: (37.249.xxx.xxx)
było to my wiemy
~rodzic2021-02-02 16:51:44 z adresu IP: (31.11.xxx.xxx)
Funkcjonariusze twierdzili, że to mężczyzna się awanturował. Zapewne funkcjonariusze mają rację. Należy karać tych co nie wykonują poleceń policjantów.
Zobacz także