Sekcja zwłok pacjenta, który zmarł po podaniu szczepionki przeciw COVID-19 [WSTĘPNE USTALENIA]
Do zgonu pensjonariusza Domu Pomocy Społecznej w Ostrowinie koło Oleśnicy doszło 36 godzin od podania szczepionki przeciw Covid-19, co wyklucza wstrząs anafilaktyczny - to wstępne ustalenia biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej we Wrocławiu. Jak podkreśla rzecznik prokuratury Okręgowej Radosław Żarkowski, na ustalenie ostatecznej przyczyny śmierci i ewentualnego związku z podaniem szczepionki trzeba poczekać, być może nawet dwa miesiące. Ponadto dziś udało się ustalić, że nie było działania osób trzecich i denat miał liczne zmiany chorobowe o charakterze przewlekłym.
Wiadomo, że 73 letni mężczyzna był osobą niepełnosprawną i bardzo schorowaną. Do grupy zero wytypował go lekarz, tego samego dnia po podaniu szczepionki poczuł się źle. Trzy razy wzywano do niego pogotowie, ale nie zdecydowano się na jego hospitalizację. Jego śmierć została odnotowana na ministerialnej liście niepożądanych odczynów poszczepiennych.
Poza prokuraturą sprawę śmierci pensjonariusza DPS bada też Rzecznik Praw Pacjenta.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.