Świąteczne pseudopromocje. Jak bezpiecznie łowić okazje w sieci?
- Przede wszystkim nie dajmy się nabrać niby promocjom i zawsze sprawdzajmy sprzedawcę - mówi podkomisarz Wojciech Jabłoński z dolnośląskiej policji.
Pan Rafał z Oleśnicy uwierzył w pewną promocję i teraz czeka...
Pamiętajmy, że niska, czasami grubo poniżej najniższej ceny rynkowej, wartość oferowanego na aukcji bądź w ogłoszeniu towaru, jest często sygnałem, że sprzedający może okazać się oszustem, lub przedmiot pochodzi z przestępstwa. - Pamiętajmy, aby zawsze chronić swoje dane - apeluje podkomisarz Wojciech Jabłoński.
Jedną z technik stosowanych przez oszustów jest podszywanie się pod sprzedającego. Technika oszusta polega na obserwacji aukcji w jej ostatniej fazie. Chwilę po zakończeniu licytacji wysyła do wygrywającego wiadomość, w której przedstawia się jako sprzedawca i podaje numer swojego konta. Za internetowe oszustwa na aukcjach grozi do 8 lat więzienia.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.