Legnica: Kradną i niszczą rowery miejskie. Dane są szokujące

Cezary Dudek, z firmy (Nextbike) obsługującej wypożyczalnie w blisko 40 miastach (również we Wrocławiu) przyznaje, że to niechlubny rekord na mapie Polski:

- Jeśli chodzi o Legnicę, to tutaj mamy taką czerwoną flagę, jeśli chodzi o uszkodzenia rowerów i zagubienia ich. Widzimy, że jest to dla nas pewien problem. Raczej nie da się porównać tego miasta do innych.

Kradzieże rowerów to nie jedyny problem z jakimi stykają się pracownicy wypożyczalni w Legnicy. Niedawno jeden z monterów, podczas kontroli stacji stacji zdawczo-odbiorczej został pobity i okradziony przez nieznanych sprawców.

Dudek przyznaje, że pojedyncze zagubienia, czy uszkodzenia są zjawiskiem naturalnym. Przy czym zwykle dotyczy to niespełna 10 proc. pojazdów w skali roku:

- Rzeczywiście w tym roku jest on bardziej zauważalny, niż w zeszłym roku, ale nadal chcemy współpracować z Legnicą. Oczywiście nie zamierzamy wychodzić z tego miasta, nie poddajemy się. Jesteśmy bardziej otwarci na rozmowy ze służbami, czy z miastem, żeby rozwiązać ten problem, aniżeli rezygnować z kontraktu.

W tej sprawie policja prowadzi śledztwo. Mimo takich sytuacji przedstawiciele firmy rowerowej zapewniają, że w obecnej sytuacji nie chcą zerwać kontraktu z magistratem na dalsze usługi.