W kajdankach wyprowadzili go z samolotu. Nie miał maseczki
45-latek z powiatu bolesławieckiego wracający z Londynu nie stosował się do poleceń wydawanych przez załogę oraz kapitana statku - nie chciał założyć maseczki i wypełnić karty lokalizacyjnej.
- Po wylądowaniu samolotu na wrocławskim lotnisku na jego pokład weszli wyspecjalizowani w podejmowaniu działań na pokładach statków powietrznych funkcjonariusze Straży Granicznej z Zespołu Interwencji Specjalnych. Pasażer został wyprowadzony z pokładu samolotu w kajdankach. Pasażer przyznał się, że nie wykonywał poleceń kapitana statku powietrznego. Wprawdzie po przemyśleniu zdecydował się na wypełnienie karty lokalizacyjnej, jednak za naruszenie przepisów ustawy prawo lotnicze został ukarany mandatem karnym w wysokości 300 zł - informuje Joanna Konieczniak z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.